Widziałem kiedyś ciało dziewczyny, która popełniła samobójstwo skacząc z okna, widok jakiego nie potrafię zapomnieć. Do dziś nie mogę sobie wyobrazić tego co sobie robimy zamykając się w bloku mieszkalnym w którym jest pełno ludzi dookoła, a tak naprawdę nie ma nikogo, i jesteśmy samotni. Przecież w odległości kilku metrów od tej dziewczyny przebywało conajmniej kilkanaście osób z okolicznych mieszkań… a jednak była całkiem samotna w tej chwili.

Może sam do końca tego nie rozumiem, ale zdaje sobie sprawę że niektórzy po prostu potrzebują czasem z kimś pogadać lub też, aby ich ktoś po prostu wysłuchał.

Temat rozmowy?

Dowolny, choć z racji tego czym się zajmuje czy też interesuje, to z czymkolwiek przyjdziesz choćbyś chciał o biznesie gadać zapewne umieszczę to w ramach psychiki lub też wiary, jestem zwykle tendencyjny.

Interesuje się też zjawiskiem tzw. chorób psychosmatycznych – uważam że nauka w tym względzie dopiero dochodzi do tego co już dawno jest opisane w biblii, jeśli więc twierdzi że coś takiego Ci dolega i nie wiesz do kogo się zgłosić, nie wiesz z kim pogadać, zapraszam.

Jeśli natomiast chcesz bym się po prostu nie odzywał, a tylko wysłuchał bo to Ci ma w czymś pomóc, także zapraszam.

Gdzie się spotkamy,

Z racji uprzejmości i tego że nie tylko ja to Królestwo Boga buduję, mam do dyspozycji pomieszczenie w biurowcu przy al. Jerozolimskich (skrzyżowanie z Łopuszańską), jest to dosyć neutralne i anonimowe miejsce.

Ile trwa.

Jedno spotkanie około godziny. Nie jestem zawodowym terapeutą ani tez duszpasterzem, choć można to czasem porównać do duchowej terapii – bo czym ona jest jak nie rozmowa z kimś kto w coś wierzy? Jednak mimo wszystko z pewnych względów zarówno technicznych (gabinet jest na godziny) jak i tego że muszę zadbać też o Ciebie i o Siebie, warto rozmowy na treści duchowe rozłożyć na kilka spotkań, a praktyka pokazuje że 50-60 minutowe rozmowy są czymś, co działa czasem lepiej niż posiadówka bez końca.